H. Zdzitowiecka

Gdzie ty jesteś, jesieni?

Tu jestem.

W suchych liściach lecących z szelestem,

w barwnych liściach, czerwonych i złotych,

co nad ziemią się kładą pokotem...

 

U schyłku jesieni,  pamiętając jeszcze o lecie, chcielibyśmy zatrzymać te wyjątkowe pory roku. Jeszcze w czerwcu postanowiliśmy zebrać wybrane okazy kwiatów, liści i ziół. Przez kilka miesięcy suszyliśmy nasze rośliny. Końcem września i w październiku, ze zgromadzonego materiału przyrodniczego stworzyliśmy zielniki, obrazy i kompozycje z roślin. Prace te będą szczególnie cieszyć nasze oczy w zimowe, chłodne dni. W zebranych bukietach kwiatów, ziołach, liściach odtworzymy magiczną barwę letnich łąk, soczystą zieleń traw i pachnącą moc ziół.

Jolanta Pater

 

A oto nasze sposoby na zatrzymanie lata i jesieni: