CZARY-MARY, HOKUS-POKUS...
„Andrzejkowe wróżby znam.
Z wosku dziś powróżę wam.
Spójrz tu konik, a tu kwiatek.
A to duży piękny statek.
Wróżby bardzo są magiczne.
Spełniają się marzenia liczne.
W listopadzie ciepło bywa.
Magia czarów dziś ożywa.”
Cóż to był za magiczny dzień! Klasa II spędziła Andrzejki jak przystało na tradycję- poddając się wróżbom i doskonale się przy tym bawiąc.
Uczniowie w pięknych średniowiecznych strojach usiedli w kręgu by poznać swoich przyszłych mężów/żony, przebijając serca z imionami przygotowanymi przez cenioną wróżbitkę. A skoro znali już swoich wybranków serca, idąc za ciosem, ochoczo wybierali co los wskaże w kwestii przyszłych zawodów. Niektórzy byli bardzo zadowoleni i liczą na spełnienie tej wróżby, inni zaś stwierdzili że idą na przekór losowi.
Miłą przerwą było przybycie uczniów ze starszych klas z pysznym poczęstunkiem i konkursem na najpiękniejszy strój. To jednak nie był koniec andrzejkowej zabawy! Nie mogło zabraknąć lania wosku i andrzejkowych wróżb- w naszej klasie te ostatnie były aż dwie. Jedna ukryta w balonach, a druga przygotowana przez jedną z mam w prawdziwych ciasteczkach z wróżbą- to była świetna niespodzianka- dziękujemy!
Na koniec, dla przypieczętowania przepowiedni, drugoklasiści rzucali monetami do miski z wodą- wszyscy trafili więc zgodnie z wróżbą... czekamy aż dobre zapowiedzi się spełnią!
29
LIS
2024
71
razy
czytano
snowio