Z okazji Mikołajek uczniowie klasy 1 i 3 udali się do Teatru Dzieci Zagłębia im. Jana Dormana w Będzinie. Obejrzeli baśń Hansa Christiana Andersena „Pasterka i Kominiarczyk” w adaptacji Daniela Arbaczewskiego. Była  to prawdziwa uczta dla koneserów teatru klasycznego.  Magiczna historia, przemieniająca świat przedmiotów na pozór nudnych, jak kolekcja porcelanowych bibelotów zbierających kurz na półkach, w porywającą przygodę.  Był to spektakl bez cyfrowych fajerwerków, skomplikowanej gry świateł, czy wymyślnych wizualizacji. To gra lalek i kostiumów w pełni skupiła uwagę publiczności.   Sztuka rozgrywała się na jednej z półek kredensu. Tam właśnie stała kolekcja porcelanowych figurek, w której przebiegły Chińczyk postanawił ożenić małą i delikatną Pasterkę z władcą porcelanowego kredensu – Nadipodgłównodowodzącymgenerałemsierżantem. W obronie pasterki stanęli chińska porcelanowa waza i porcelanowy Kominiarczyk, który zabrał Pasterkę w podróż, w trakcie której odwiedzili Królestwo Najniższej Szuflady i  królestwo kart do gry! Wśród niesamowiyych przygód i perypetii, między Kominiarczykiem i Pasterką zrodziło się prawdziwe – nie porcelanowe – uczucie… I – jak to często u Andersena bywa – prawdziwa miłość zwyciężyła. Aktorzy zostali nagrodzeni przez widownię gromkimi brawami.

Po spektaklu, do teatru zawitał niespodziewany gość... To św. Mikołaj wraz z pomocnikami Elfami przybył, aby wręczyć dzieciom prezenty. Ale to jeszcze nie był koniec niespodzianek, bo w drodze powrotnej do Niegowonic wstąpiliśmy do ulubionej restauracji, aby tym razem skosztować uczty dla ciała. To był dzień pełen miłych niespodzianek. Zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy do szkoły.