ANDRZEJKI W KLASIE III
29 listopada – w wigilię św. Andrzeja – jak karze tradycja, organizowane są wieczory wróżb, połączone z wesołą zabawą.
Trzecioklasiści zorganizowali andrzejki już 28 listopada i po raz kolejny próbowali rozszyfrować swoją przyszłość.
Na początek uczniowie poczęstowali się magicznymi cukierkami, w których ukryte były przepowiednie. Wszyscy czytali swoje wróżby i zastanawiali się, jakie każda z nich ma znaczenie. Największe szaleństwo ogarnęło klasę w czasie losowania imienia swojego przyszłego chłopca czy dziewczyny. Oczywiście nie mogło zabraknąć jednej z najpopularniejszych wróżb andrzejkowych – „But za progiem”. Najpierw dziewczynki, potem chłopcy ustawiali w rzędzie swoje buty (koniecznie z lewej nogi), od ściany do drzwi, żeby przekonać się, która dziewczynka pierwsza wyjdzie za mąż i który chłopiec pierwszy ożeni się. Kolejna cukierkowa wróżba była równie ekscytująca, jak poprzednie. Tym razem jednak w kilku cukierkach ukryty został 1 grosz. Te dzieci, które wylosowały cukierek z grosikiem, być może w przyszłości zdobędą bogactwo.
Na zakończenie radosnej, magicznej zabawy każdy wybrał dla siebie wiśniową gałązkę i pomyślał życzenie. Jeśli gałązka zakwitnie do wigilii Bożego Narodzenia, to spełnią się wybrane przez dzieci życzenia.
Andrzejkowe wróżby udały się znakomicie! Na dodatek zapewniły wszystkim wspaniałą zabawę i uśmiech na twarzy. A czy wróżby spełnią się? Zobaczymy…
Wioletta Dratwa
08
GRU
2014
259
razy
czytano
ANDRZEJKI W KLASIE III