Andrzejki w klasie Ib
Wigilia Andrzejek to czas wróżb i przepowiedni.
Posłuchajcie skąd wzięła się tradycja Andrzejek.
Dawniej w Andrzejki czyli wigilię św. Andrzeja bawiły się wyłącznie same dziewczęta.Wtedy prosiły o odsłonięcie przyszłości. Chciały dowiedzieć się, kiedy wyjdą za mąż;poznać imię i charakter przyszłego męża.Kawalerowie mieli swoje święto 24 listopada.Z pytaniami o imię przeznaczonej im dziewczyny udawali się do św. Katarzyny. Dziś chłopcy zrezygnowali z obchodzenia katarzynek. Wspólnie z dziewczętami bawią się 30 listopada.
Andrzejki są wspaniałą okazją do dobrej zabawy, a jednocześnie źródłem szacunku dla tradycji i obrzędów ludowych. Wróżby pobudzają wyobraźnię , pozwalają oderwać się od rzeczywistości i przenieść w świat marzeń i fantazji. Dzieci często zastanawiają się, co spotka ich w życiu. Z niecierpliwością czekają na ten niezwykły, inny niż wszystkie dni dzień, pełen tajemniczych wróżb i czarów.
Ten niezwykły czas miał miejsce w piątek 28 listopada w klasie I b.
Na nasz poranek andrzejkowy przybyli zaproszeni rodzice oraz Pani Dyrektor. Na uczestników zabawy czekały specjalnie przygotowane przez wychowawczynię wróżby. Każdy mógł poznać swoją przyszłość.
Była gałązka wiśniowa, na której dzieci przywieszały swoje życzenia, w nadziei, że w dzień wigilii ich gałązka zakwitnie,a marzenie się spełni. Wróżyliśmy losując kubeczki,pod którymi ukryta była przepowiednia „ kim zostanę”. Nie zabrakło oczywiście lania wosku. Każdy uczestnik naszego spotkania lał gorący wosk przez dziurkę od klucza. Później oglądaliśmy cienie naszych woskowych figurek. Śmiechu i radości było co niemiara . Przybyłe na spotkanie mamusie przypomniały sobie czas kiedy i one były w tym wieku. Dodatkową atrakcją była słodka wróżba- cukierek z pieniążkiem . Kto wylosował pieniążka tego w przyszłości czeka bogactwo.
W ten to sposób pożegnaliśmy wesoły czas zabaw i weszliśmy w czas adwentu. Teraz czekamy na nasze ulubione Święta!
Bardzo dziękuję rodzicom przybyłym na nasze andrzejki.
Wychowawczyni Mariola Piekara.
04
GRU
2014
131
razy
czytano
Piema