ANDRZEJKI W KLASIE 1 A
Kto nie chciałby znać swojej przyszłości ? Kto nie chciałby wiedzieć, co go czeka ? Przyszłość zawsze fascynowała ludzi. Wciąż szukali sposobów, żeby poznać swoje przeznaczenie. Jednym z nich były wróżby.
Od dawien dawna w wigilię świętego Andrzeja (29 listopada) organizowane były magiczne wieczory wróżb, podczas których wszyscy próbowali choć trochę rozszyfrować zagadki przyszłości. Jak mówią wierzenia, w tym okresie z zaświatów przybywały na ziemię duchy – i właśnie za pośrednictwem wróżb można było zapytać duchy, co wydarzy się w najbliższym czasie.
30 listopada uczniowie klasy 1 a zorganizowali klasowe andrzejki. Na początek dzieci poczęstowały się magicznymi cukierkami, w których ukryte były przepowiednie. Każdy pierwszak mógł dowiedzieć się kim – być może … – zostanie w przyszłości i czy zdobędzie wielką fortunę. Wszyscy czytali swoje wróżby i zastanawiali się, jakie każda z nich ma znaczenie. Największe szaleństwo ogarnęło klasę w czasie losowania imienia swojego przyszłego męża czy żony. Oczywiście nie mogło zabraknąć jednej z najpopularniejszych wróżb andrzejkowych – „But za progiem”. Uczniowie ustawiali w rzędzie swoje buty (koniecznie z lewej nogi), od ściany do drzwi, żeby przekonać się, kto pierwszy wstąpi w związek małżeński. Na zakończenie magicznej zabawy każdy pierwszak wybrał dla siebie wiśniową gałązkę. Jeśli gałązka zakwitnie do wigilii Bożego Narodzenia, to spełnią się wybrane przez dzieci życzenia.
Przygotowane wróżby zapewniły wszystkim wspaniałą zabawę.
30
LIS
2018
315
razy
czytano
drawio